To czego dopuściła się armia rosyjska w Buczy hańbi ją. Trupy niewinnych ludzi na ulicach tego miasta, w piwnicach, bramach, na podwórkach, ciała ze związanymi rękoma, z przestrzelonymi głowami, wrzucone do dołów śmierci lub leżące na ulicy, na zawsze już będą kojarzone z Rosją Putina. A gdy Putin przeminie - z Rosją po prostu. Cały świat to zobaczył … A kto zobaczył nie zapomni.
Lidice, Oradour-sur-Glane, Warszawa … Mamy wiek Internetu, globalnej komunikacji, a mimo to w Europie znów odezwały się demony i tym razem dopisały do tej tragicznej listy ukraińskie miasto. Naziści już dawno pogrzebani i wydawałoby się potępieni na zawsze, ale ziarno, które zasiali w Europie wciąż kiełkuje – kiedyś w Srebrenicy teraz w Buczy. Niestety, nie wszyscy czują potrzebę by bić na alarm. Premier Węgier Victor Orban wśród swoich przeciwników, których musiał pokonać w niedzielnych wyborach parlamentarnych wymienił prezydenta Ukrainy. Stawiając Wołodymyra Zełenskiego po stronie swoich wrogów, siłą rzeczy sam postawił siebie i Węgry po stronie Putina. Nie rozumiem, jak w takich okolicznościach mogło mu to przejść przez usta?
Niewątpliwie w Unii Europejskiej may problem - nie mamy pewności, czy nasza wspólnota nadal liczy 27 rzeczywistych członków.
Prof. Bogusław Liberadzki, eurodeputowany